Autor |
Wiadomość |
Bronnos |
Wysłany: Pią 16:13, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
Zgadzam się z tobą wampiry czy wilkołaki są bardziej ciekawe i ekscytujące  |
|
 |
VampireLestat |
Wysłany: Czw 19:53, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
To prawda za duzo robią przy nim zamieszania i to powoli staje sie nudne. Nie to co owiane tajemnicą wampiry czy wilkołaki... |
|
 |
Bronnos |
Wysłany: Śro 16:07, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
Zgadza się ale UFO nie jest takie ciekawe |
|
 |
VampireLestat |
Wysłany: Śro 2:28, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
No zgadza sie np. majowie albo aztekowie (juz nie pamietam) czcili bogów z nieba. A np. Egipskie piramidy czy sfinksy tez podobno sa dziełęm "pozaziemskich gości" |
|
 |
Bronnos |
Wysłany: Wto 13:17, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ja też nie widziałm żadnego zielonego ludka ale są relacje (a ja chyba widzialam UFO)na ocznych śwatków chyba kazdy słyszał o Roswell albo strefa 51.Wiele religii i kultur mówi o bogach z nieba czy gwiazd.
Jak napisał Szekspir:"Są rzeczy na niebie i na ziemi, o których nie śniło się naszym filozofom."  |
|
 |
VampireLestat |
Wysłany: Nie 15:11, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
no w ufo czyli takie zielone ludki to ja niezbyt wierze... zycie jest na bank na innych planetach w innych galaktykach. a ogólnie to staram sie isc w parze z rozumem, podejsc do zycia logicznie... |
|
 |
Bronnos |
Wysłany: Sob 15:18, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
Na przyklad duchy,UFO i różne stwory z legend a realiści raczej nie wierzą w zjawiska i istoty nadprzydodzone |
|
 |
VampireLestat |
Wysłany: Sob 13:50, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
np. jakie? |
|
 |
Bronnos |
Wysłany: Sob 13:24, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ale na ziemi też są różne dziwne rzeczy których realiści nie pojmują i nie dostrzegają |
|
 |
VampireLestat |
Wysłany: Pią 16:59, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
Mozliwe ale ja wole byc realistą lub pesymistą gdyz mniej boli jak ktos ściągnie cie na ziemie |
|
 |
Bronnos |
Wysłany: Czw 9:31, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
Moim zdaniem lepiej jest być marzycielem i postrzegaś świat w kolorowym obrazie niż czarno-białym, idealiści być może są naiwni ale świat bez nich nie byłby taki ciekawy... nie uważasz? |
|
 |
VampireLestat |
Wysłany: Śro 19:55, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
Niestety nie moge sie zgodzic gdyz idealista wyobraza sobie świat w sposób lepszy niz jest w rzeczywistosci... Wierzy w te idee, normy moralne i wierzy w to ze one naprawde istnieją...
Idealista to w pewnym sensie przedstawiciel naiwnosci... nie uwazasz? |
|
 |
Bronnos |
Wysłany: Pon 16:02, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
Dla realisty zazwyczaj to co go spotyka jest tylko zbiegiem okoliczności a dla idealisty w przypatku jest coś więcej a nawet przeznaczenie  |
|
 |
VampireLestat |
Wysłany: Pon 12:30, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
mozesz rozwinąć swoja myśl? |
|
 |
Bronnos |
Wysłany: Pon 9:22, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
Wg mnie istnieje coś takiego jak przeznaczenie przypadków |
|
 |